Seks w Twojej głowie

 

Na spotkaniach towarzyskich rozmawiamy chętnie o polityce, stanie polskiej gospodarki, pogodzie, czy zmianach w życiu naszych znajomych i przyjaciół.  Może zmieńmy nieco ten schemat i porozmawiajmy o czymś naprawdę gorącym , co dotyczy nas wszystkich i z pewnością nie jest dla nas nudne… porozmawiajmy o fantazjach erotycznych! Już widzicie te widelce, które wypadły z rąk niejednemu uczestnikowi przyjęcia, jak również głośne przełykania zawartości kieliszka… Chociaż każdy fantazjuje, nikt nie chce o tym rozmawiać. Dlaczego?

fantazje_

 

 

Fantazje seksualne rzadko są omawiane nawet pomiędzy bardzo bliskimi przyjaciółmi. Najbardziej intymne i głęboko skrywane marzenia oceniane są jako zbyt dziwne, perwersyjne lub niewłaściwe, żeby dzielić się nimi z otoczeniem. Fantazjowanie niejednokrotnie oceniane jest jako przejaw złej atmosfery w związku lub też złego stanu naszej psychiki. Badania jednak pokazują, że fantazjowanie jest jak najbardziej normalne, a nawet potrzebne – są integralnym elementem naszej seksualności, więc nie ma powodu, żeby się ich wstydzić.
Duże badanie pokazało, że niemalże każdy fantazjuje, ale prawie nikt nie rozmawia na ten temat. Brett Kahr, autor książki “Kto śpi w twojej głowie: Tajemny świat fantazji seksualnych” psycholog, opracował ankietę przeprowadzoną na 18000 mieszkańców Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Pytał w niej o częstotliwość i zawartość fantazji oraz dowiedział się że 9 na 10 procent ludzi ma regularne fantazje seksualne. 95% uczestników badania nigdy nie zdradziło drugiej osobie, o czym fantazjuje. I o ile niektóe z fantazji nie powinny być odkrywane przed drugą osobą (jak na przykład zdradzanie nowej partnerce, że podczas seksu z nią fantazjujemy o seksie z byłą), nie chcemy mówić nawet o wymyślonych eskapadach seksualnych z naszymi przyjaciółmi. Fantazje erotyczne są dużym tabu.

Wiele osób przeżywa wstyd lub poczucie winy związane z perwersyjną naturą własnych marzeń, lub też przynajmniej tak oceniają swoje fantazje, co rodzi te uczucia. Często okazuje się, że “perwersyjne” marzenia nie są takie niezwykłe, jeśli skonfrontować je z drugą osobą. Choć typową fantazją zarówno dla mężczyzn i kobiet jest kochanie się z aktualnym partnerem, Kahr dowiedział się z ankiety, że ludzie często fantazjują na temat wiązania się/partnera, zdrady, sadomasochizmu i podglądactwa. I to jest tak powszechne, że aż przeciętne!

Wstyd związany z fantazjami seksualnymi może wynikać z roli, jaką fantazja pełniła na początku, kiedy zaczęto o nich rozmawiać. Na początku XX wieku niektórzy psychoanalitycy traktowali “perwersyjne” fantazje jako przejaw perweryjnych dążeń czy pragnień. Te najdziwaczniejsze traktowano jako patologię. Gdyż rozumiano je dosłownie.

Jednak fantazje, nie są bardziej patologiczne od masturbacji – to wiemy dziś. Pozwalają myśleć o robieniu czegoś, czego nigdy nie zrobimy lub zrobiliśmy raz i mamy ochotę zrobić znowu (na przykład uprawiać sex z byłymi partnerami). Pozwalają kochać się z gwiazdami (Brad… tylko Ty i ja… ja i Ty – Brad Pitt). Pozwalają pobudzić pożądanie i podniecenie – ci, którzy często fantazjują, uprawiają więcej seksu. Intelektualna gra wstępna pozwala milionom ludzi w masturbacji i podczas seksu a partnerem.

Kahr w swoim badaniu dowiedział się, że czasem fantazja zamienia negatywne doświadczenie w rzecz pozytywną. Na przykład opisuje szczęśliwie zamężną kobietę, której fantazje pomogły zamienić przykre doświadczenia molestowania seksualnego przez brata w doświadczenie, które ją nakręcało pozytywnie. W ten sposób fantazja stawała się mechanizmem obronnym, który pomagał radzić sobie z trudną sytuacją.

Pamiętajmy jednak, że jeśli fantazjujesz o molestowaniu/przemocy, wcale nie oznacza to, że tego doświadczyłeś lub pragniesz, żeby to się wydarzyło. Kobiety mogą fantazjować o byciu dominowaną, ale to one kontrolują całą sytuację w głowie. Wyobraźnia jest bezpiecznym miejscem, nawet dla niebezpiecznych sytuacji. Fantazja pozwala wypróbować ryzykowne pomysły bez prawdziwego podejmowania ryzyka. Jest też często tylko wyrazem emocjonalnej potrzeby. Bezpieczeństwo jest czymś kluczowym jeśli chodzi o odkrywanie znaczenia fantazji. Bycie związanym czy dominowanym przez partnera nie wydaje się bezpieczne, ale gdzieś na poziomie podświadomości poddanie się partnerowi (który w naszej głowie aż się pali, żeby nas zdobyć) a, który wydaje się w życiu mniej “aktywny” jest zwyczajnie marzeniem o byciu pożądanym i kochanym.

 

Po co fantazjujemy?

  • Żeby się podniecić,
  • żeby się skupić na seksie i doświadczeniu z partnerem
  • żeby rozwijać swoją seksualną kreatywność
  • żeby wyregulować pożądanie i libido
  • żeby wyrazić pragnienia i potrzeby
  • żeby “przećwiczyć” scenariusze, jeśli możliwa jest realizacja.
O czym fantazjujemy?
  • o różnych partnerach
  • o znanych osobach
  • o licznych partnerach
  • o partnerach tajemnicznych i nieznanych
  • o tym, że partner/ka kocha się z kimś innym
  • o seksie w zaskakujących okolicznościach
  • o określonych rolach podczas seksu
  • o określoncyh okolicznościach i atmosferze 
  • o rzeczach zupełnie nieseksualnych (jak na przykład szum morza, las, zwierzęta)
  • o seksie z określonymi gadżetami
  • o dźwiękach
  • o słowach, które wypowiada partner/ka i sposobie, w jaki to mówi

 

 

Zabawki erotyczne często są elementem pragnień i fantazji. Jest to jedna z tych fantazji, którą z łatwością możemy zrealizować.

Czy warto realizować fantazje? Zdecydowanie tak, zwłaszcza takie, które będą przez naszego partnera zaakceptowane i przyjęte z radością, a które nikogo nie skrzywdzą. Bawcie się dobrze!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Konsultantka Erotyczna