Większość osobników płci żeńskiej rozmaitych ssaków doświadcza w pewnym okresach “rui”. Są to te momenty, kiedy samice mogą zajść w ciążę, efektem tego jest wzmożone zaangażowanie w aktywność seksualną. Mogą zajść wtedy w ciążę i się rozmnożyć. Okresy te nie są zbyt długie, trwają kilka razy w roku.
Kobiety odmiennie od większości ssaków na Ziemi mogą zajść w ciążę cały rok oraz cieszą się seksem w miarę regularnie cały czas angażując się w aktywność erotyczną. Ewolucja zadbała o to, żeby nic nie wskazywało na to, że kobiety owulują. Ma to im zapewnić opiekę i stałe zainteresowanie ze strony potencjalnych partnerów jak również stałego partnera.
Jednak fakt, że owulacja jest ukryta a kobiety zdają się mieć stałe libido zaczyna trząść się w posadach, z to z powodu kilku ankiet i badań wykonanych ostatnimi czasy.
Uniwersytet Virginia w Charlottesville zrobił ankietę pośród 115 kobiet w wieku 23-45 lat . Każda uczestniczka wypełniła ankietę dwa racy. Raz w samym środku cyklu (czyli w okolicach owulacji), a następnie tuż przed miesiączką. Kobiety te notowały znaczącą różnicę w poziomie libido w tych dwóch okresach, przy czym jego poziom w środku cyklu (czyli w okolicach owulacji) był znacząco wyższy. Deklarowały też większą satysfakcję jeśli chodzi o seks i częstsze orgazmy w tym okresie.
Duńczycy z kolei podłączyli narządy płciowe kobiet do specjalnej maszynerii badającej przepływ krwi i puścili tym kobietom filmy erotyczne. Intensywny przepływ krwi w obrębie narządów płciowych wskazuje na podniecenie fizjologiczne. Jak się okazało, większość z badanych kobiet miała wyższe wskazania przepływu krwi właśnie w okresie owulacji. Z ankiet wynikało też, że czuły się wtedy bardziej podniecone psychicznie.
Uniwersytet Rhode Island zbadał zainteresowanie kobiet tematyką filmową. Mówi się, ze kobiety preferują filmy romantyczne, komedie. Jednak badanie wykazało, że kobiety w okresie przed i okołoowulacyjnym wykazywały wyższe zainteresowanie filmami erotycznymi!
Arizona State University poprosiło 236 kobiet o prowadzenie dzienniczka mastrubacji. Zapisywano też temperaturę ciała. Ta była najwyższa właśnie w okresie owulacji, gdzie występowało też statystycznie najwięcej masturbacji.
Niewielkie badanie w Kanadzie obejmowało sfilmowanie 19 kobiet kiedy idą ulicą. Jeden film robiony był podczas menstruacji, drugi w czasie owulacji. Kiedy 35 mężczyzn obejrzało filmy, porównując atrakcyjność seksualną kobiet, okazało się, że kobiety owulujące są dla mężczyzn bardziej atrakcyjne seksualnie. Szerzej poruszały biodrami, a mężczyźni oceniali je jako seksowniejsze.
Według badaczy ze Szwecji najwięcej fantazji seksualnych, zainteresowania seksem, sztuką erotyczną oraz muskularnymi facetami wzrasta właśnie w okresie przedowulacyjnym. Hiszpanie po zbadaniu listeratury na temat seksu i orzekli, że podczas owulacji kobiety mają wyższą motywację seksualną, innymi słowy są bardziej skłonne do podejmowania aktywności seksualnej – rozmaitej.
Jedyne badanie, które nie stwierdziło żadnych znaczących różnic w receptywności podczas kolejnych dni cyklu zrealizowano w Australii. Grupą badaną były młode kobiety, uczennice australijskiego College (czyli 18-22 lata). Te kobiety w ankietach nie umiały podać, czy ich libido wzrasta czy nie, niezależnie od momentu cyklu. To może z jednej strony sugerować, że po prostu dane nie bywają jednoznaczne, ale też świadczyć o tym, że młode kobiety muszą poznać swoje ciało i cykl oraz zrozumieć potrzeby swojego ciała. W takim badaniu warto byłoby uwzględnić kobiety w różnym wieku.
Wydaje się logiczne, że koBiety są najbardziej wrażliwe na seks w okreśie okołoowulacyjnym. Biologiczną podstawą seksu jest reprodukcja, ewolucja więc w jakiś sposób ustawiła nas tak, żeby kobiety mogły czuć się najbardziej podniecone i chętne na seks właśnie wtedy kiedy miałyby zajść w ciążę.
Dodatkowo symptomy tuż przed miesiączką i w czasie miesiączki powodują dyskomfort, który może kobiety od seksu odciągać – poirytowanie, stres i depresja, do tego bóle miesiączkowe – wszystko to, powoduje, że kobiety w większości z seksu rezygnują lub przynajmniej są mniej zainteresowane.
Jest wiele dodatkowych czynników, które mogą wpływać na seksualne samopoczucie podczas cyklu miesięcznego. Po pierwsze pigułka antykoncepcyjna. Kilka badań wykazuje, że pigułka wyrównuje poziom libido i nie ma w cyklu wyraźnych skoków pożądania seksualnego.
Praca w stresie może znacząco wypływać na seksualne pożądanie i chęć uprawiania seksu – kobiety które nie mają ochoty na seks w czasie keidy intensywnie pracują, podczas wakacji są bardziej otwarte na aktywność seksualną, a cykl pożądania w cyklu miesięcznym staje się znów bardziej naturalny. Co tylko potwierdza, że życie w harmonii pomaga nam harmonijnie przeżywać również własne życie seksualne.
Ostatnim czynnikiem wpływającym na poziom pożądania jest długotwały związek. W porównaniu z kobietami w stałym związku, singielki wykazują większy wzrost pożądania podczas owulacji. To może być powód takich żartów jak to: Jak mężczyzna może zniszczyć zainteresowanie seksem kobiety? Żeniąc się z nią.”
Kobiety, które mają świadomosć swojego ciała i chcące przeżywać satysfakcjonujące życie seksualne, swobodnie mogą obserwować swoje ciało i dopasowywać swoją aktywność oraz planować randki oraz “szalone chwile” zgodnie z tym, co się dzieje w ich ciele. Wielu mężczyzn nie ma pojęcia jak wygląda cykl ich kobiet i zupełnie nie rozumieją dlaczego ona “dziś nie chce, przecież w tamtym tygodniu chciała co chwilę”. Z tego wynika wiele nieporozumień pomiędzy parami oraz konfliktów.
A wystarczyłoby dobrze siebie poznać!
Do czego gorąco namawiamy!